Zważ przeto, abyś z lecznicy nie odszedł nie uzdrowionym
Dzisiejsza Niedziela Radości przypomina nam, że minęła już pierwsza część Wielkiego Postu – przed nam jeszcze jedynie dwa tygodnie do rozpoczęcia Wielkiego Tygodnia.
Dzisiejsza Niedziela Radości przypomina nam, że minęła już pierwsza część Wielkiego Postu – przed nam jeszcze jedynie dwa tygodnie do rozpoczęcia Wielkiego Tygodnia.
W środę, 7 lutego w Ośrodku Doskonalenia Nauczycieli w Tarnowie odbył się diecezjalny etap Olimpiady Teologii Katolckiej.
Tegoroczny temat olimpiady, z którym musieli zmierzyć się uczesnicy brzmiał "Pokój i nadzieja dla Europy w nauczaniu Benedykta XVI i Franciszka".
W diecezjalnym etapie olimpiady udział wzięły 53 osoby. Uczestnicy w ramach przygotowań do konkursu musieli zapoznać się między innymi z encykliką „Spe salvi” oraz dobrze opanować Katechizm Kościoła Katolickiego, szczególnie odniesienia dotyczące pokoju i nadziei.
Warto zauważyć, że wysokie miejsca z wyróżnieniem zajęło w olimpiadzie dwóch ceremoniarzy naszej diecezji. Są to Jakub Urbaniak, który zajął 8. miejsce; oraz Karol Litwa, który uplasował się na miejscu szóstym. Obaj pochodzą z Ochotnicy Dolnej i uczęszczają do tej samej szkoły.
Zwycięzcam konkursu zostali: Angelika Kurek z I LO w Dębicy (miejsce 3.), Michał Ryndak z I LO w Tarnowie (miejsce 2.) oraz Karolina Niziołek z I LO w Tarnowie (miejsce 1.).
Zmagania konkursowe wieńczyło słowo bpa Stanisława Salaterskiego oraz wręczenie przez Jego Ekscelencję dyplomów i nagród.
Wszystkim serdecznie gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów w pogłębianiu nauki i teologii Kościoła Katolickiego!
Zapraszamy również do obejrzenia zdjęć z tego wydarzenia na stronie Gościa Tarnowskiego: LINK.
Niedawno Środą Popielcową rozpoczęliśmy kolejny okres roku liturgicznego - Wielki Post. Jest to okres pokuty, który ma przygotować nas na uroczyste święta Zmartwychwstania Jezusa Chrystusa.
W Środę Popielcową posypywaliśmy głowy popiołem na znak żałoby i pokuty. Zwyczaj ten w Kościele Katolickim istnieje od 1091 r., wtedy to też ustalono, by popiół używany w Środę Popielcową pochodził z palm poświęconych w poprzednim roku. W ten dzień obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych i post ścisły, który pozwala tylko na trzy posiłki w ciągu dnia, w tym jeden do syta.
Okres Wielkiego Postu rozpoczyna się w ową Środę Popielcową i trwa do rozpoczęcia Liturgii Mszy Wieczerzy Pańskiej w Wielki Czwartek. Przyjmuje się, że Wielki Post ma trwać 40 dni, jednak nie warto sztywno wiązać tego okresu z tą liczbą. Realna długość Wielkiego Postu to 46 dni. Wynika to z tego, że okres ten zawiera w sobie sześć niedziel, które nie są uznawane za dni pokutne. Stąd "dodatkowe" sześć dni Wielkiego Postu. Jednak liturgia niedziel Wielkiego Postu nie jest wyrana poza ducha tego okresu. Dlatego nie śpiewamy wtedy hymnu "Chwała na wysokości" oraz aklamacji "Alleluja", a kolorem tych dni jest fiolet. Dlaczego więc uznaje się, że Wielki Post powinien trwać równo 40 dni? Liczba tych dni ma być pamiątką czterdziestodniowego postu Chrystusa.
Post przed Świętami Paschalnymi znany jest już od II wieku. Wtedy to poszczono dwa dni przed owymi Świętami. Na przestrzeni wieków zmieniała się forma postu, mającego na celu jak nalepsze przygotowanie wiernych do obchodów Wielkanocy. Bywało, że trwał on 40 godzin, cały dzień lub tydzień. W końcu wykształciła się obecna forma Wielkiego Postu. Przed Soborem Watykańskim II istniał również okres Przedpościa, który był jakby wprowadzeniem do okresu właściwego postu. O Przedpościu więcej dowiedziecie się z artykułu, który już kiedyś pojawił się na łamach naszego serwisu.
Wielki Post w duchu pokuty, skruchy i skupienia ma przygotować nas do Uroczystości Zmartwychwstania Pańskiego. Jest on wyrazem smutku i umartwienia. Wynika to z rozłąki z Chrystusem: Czyż synowie Oblubieńca smucić się mogą, póki z nimi jest Oblubieniec? Aleć przyjdą dni, gdy będzie wzięty od nich Oblubieniec, a wtedy będą pościć (Mt 9, 15).
Warto zwrócić uwagę na to, że Wielki Post ma kilka charakterów. Jednym z nich jest charakter chrzcielny, który wiąże się z tym, że w tym okresie są przygotowywani do Chrztu katechumeni, którzy poprzez katechezy i skrutynia byli prowadzeni do przyjęcia tego sakramentu. Wielki Post można również podzielić na czas pokutny i czas pasyjny. Wiąże się z tym również podział pieśni liturgicznych na ten okres. W czasie pokuty uniżamy się i wyrażamy skruchę przed Panem, w celu zbliżenia się do niego. W pasyjnej części Wielkiego Postu bezpośrednio wspominamy Mękę Pana Jezusa.
W rozpoczętym niedawno nowym okresie liturgicznym mamy do czynienia z kilkoma chrakterystycznymi tylko dla tego okresu nabożeństwami. Są to nabożeństwa Drogi Krzyżowej oraz Gorzkich Żali. Droga Krzyżowa to nabożeństwo mające na celu upamiętnienie, adorację i symboliczne odtworzenie drogi, jaką Jezus pokonał z krzyżem na ramionach. Polega ono na medytacji nad 14 Stacjami Drogi Krzyżowej. Wymaga się do tego 14 krzyży, przy których postawione mogą być obrazy opisujące daną stację. Po odczytaniu kolejnych Stacji, do odpowiedniego krzyża podchodzi krucyferariusz w towarzystwie ceroferariuszy. Następuje wezwanie Kłaniamy Ci się, Panie Jezu Chryste, i błogosławimy Tobie; po którym uklęka się i odpowiada: Żeś przez Krzyż i Mękę swoją odkupił świat. Następnie w rozważaniu medytuje się daną stację Drogi Krzyżowej.
Gorzkie Żale to nabożeństwo charakterystyczne dla Polski. Odprawiane jest najczęściej przed Najświętszym Sakramentem. Nabożeństwo dzieli się na trzy części, w każdej jest wspominana inna część Męki Pańskiej. Tematy owych części najlepiej opisują Intencje, czytane na początku Gorzkich Żali:
⦁ W pierwszej części będziemy rozważali, co Pan Jezus wycierpiał od modlitwy w Ogrojcu, aż do niesłusznego przed sądem oskarżenia.
⦁ W drugiej części rozmyślania Męki Pańskiej będziemy rozważali, co Pan Jezus wycierpiał od niesłusznego przed sądem oskarżenia aż do okrutnego cierniem ukoronowania.
⦁ W tej ostatniej części będziemy rozważali, co Pan Jezus cierpiał od chwili ukoronowania aż do ciężkiego skonania na krzyżu.
Nabożeństwo Gorzkich Żali zawsze ma tę samą strukturę. Rozpoczyna się wystawieniem Najświęszego Sakramentu, po którym następuje odśpiewanie Pobudki, która jest taka sama w każdej części. Odczytuje się w następnej kolejności Intencję, która wprowadza w temat danej części, jej śpiewów oraz podkreśla w jakiej intencji są one śpiewane. Następnie wykonuje się zmienne w zależności od części Gorzkich Żali śpiewy: Hymn, Lament duszy nad cierpiacym Jezusem, Rozmowa duszy z Matką Bolesną, Któryś za nas cierpiał rany. Na koniec często pojawia się kazanie pasyjne, a wszystko wieńczy błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem.
W okresie Wielkiego Postu następują też znaczne zmiany w liturgii tego okresu. Nie śpiewa się wtedy na Mszy św. hymnu Chwała na wysokości, uroczysta aklamacja Alleluja zastąpiona jest aklamacją Chwała Tobie, Królu wieków lub Chwała Tobie, Słowo Boże. Kolorem liturgicznym tego okresu jest fiolet. Zabronione jest także w tym czasie zdobienie świątyń kwiatami. Organy mają w Wielkim Poście służyć jedynie do podtrzymywania śpiewu, a także rzadko odzywają się dzwony. Wyjątkiem od tych zmian, jest IV niedziela Wielkiego Postu, zwana niedzielą Laetare czyli z łacińskiego Wesel się. W tę niedzielę kapłan przywdziewa ornat koloru różowego. W V niedzielę Wielkiego Postu wszystkie krzyże w światyni przysłania się fioletowym lub czarnym materiałem. Pozostają one zasłonięte do Adoracji Krzyża w Wielki Piątek.
Zmieniają się przepisy dotyczące wspomnień dowolnych i obowiązkowych. Obchodzi się je jako tzw. wspomnienia dodatkowe. Oznacza to że w Mszy św. można odmówić kolektę z przypadającego w danym dniu wspomnienia. Środa Popielcowa i niedziele Wielkiego Postu mają pierwszeństwo nawet przed uroczystościami. Jednak dni powszednie Wielkiego Postu maja pierwszeństwo jedynie przed wspomnieniami. Dlatego w przypadające w Wielkim Poście uroczystości (o ile nie wypadają one w niedziele Wielkiego Postu) św. Józefa i Zwiastowania Pańskiego śpiewa się hymn Chwała na wysokości.
Źródło: brewiarz.pl
Dziś 17 grudnia. Pierwsza część adwentu dobiegła końca. Od tego dnia czytania w liturgii nakierowane będą na przyjście na świat Zbawiciela w Betlejem. Przez liturgię prowadzą nas również tzw. Wielkie Antyfony.
Mikołaj urodził się w Patras w Grecji ok. 270 r. Był jedynym dzieckiem zamożnych rodziców, uproszonym ich gorącymi modłami. Od młodości wyróżniał się nie tylko pobożnością, ale także wrażliwością na niedolę bliźnich. Po śmierci rodziców swoim znacznym majątkiem chętnie dzielił się z potrzebującymi. Miał ułatwić zamążpójście trzem córkom zubożałego szlachcica, podrzucając im skrycie pieniądze. O tym wydarzeniu wspomina Dante w "Boskiej komedii". Wybrany na biskupa miasta Miry (obecnie Demre w południowej Turcji), podbił sobie serca wiernych nie tylko gorliwością pasterską, ale także troskliwością o ich potrzeby materialne. Cuda, które czynił, przysparzały mu jeszcze większej chwały. Kiedy cesarz Konstantyn I Wielki skazał trzech młodzieńców z Miry na karę śmierci za jakieś wykroczenie, nieproporcjonalne do aż tak surowego wyroku, św. Mikołaj udał się osobiście do Konstantynopola, by uprosić dla swoich wiernych ułaskawienie.
Kiedy indziej miał swoją modlitwą uratować rybaków od niechybnego utonięcia w czasie gwałtownej burzy. Dlatego odbiera cześć również jako patron marynarzy i rybaków. W czasie zarazy, jaka nawiedziła jego strony, usługiwał zarażonym z narażeniem własnego życia. Podanie głosi, że wskrzesił trzech ludzi, zamordowanych w złości przez hotelarza za to, że nie mogli mu zapłacić należności. Św. Grzegorz I Wielki w żywocie Mikołaja podaje, że w czasie prześladowania, jakie wybuchło za cesarzy Dioklecjana i Maksymiana (pocz. wieku IV), Święty został uwięziony. Uwolnił go dopiero edykt mediolański w roku 313. Biskup Mikołaj uczestniczył także w pierwszym soborze powszechnym w Nicei (325), na którym potępione zostały przez biskupów błędy Ariusza (kwestionującego równość i jedność Osób Trójcy Świętej).
Po długich latach błogosławionych rządów Mikołaj odszedł po nagrodę do Pana 6 grudnia (stało się to między rokiem 345 a 352). Jego ciało zostało pochowane ze czcią w Mirze, gdzie przetrwało do roku 1087. Dnia 9 maja 1087 roku zostało przewiezione do włoskiego miasta Bari. 29 września 1089 roku uroczyście poświęcił jego grobowiec w bazylice wystawionej ku jego czci papież bł. Urban II.
Grekokatolicy i prawosławni dzień św. Mikołaja obchodzą 19 grudnia. Święty Mikołaj jest jednym z ważniejszych świętych chrześcijan wschodnich. Jego podobizna zajmuje ważne miejsce w każdym ikonostasie. Znajduje się wśród głównych ikon. W Kościele wschodnim szczególną uwagę zwraca się na dobroć świętego, o czym świadczą liczne pieśni, w których gości biskup Miry.
Na Wschodzie jego kult rozpowszechnił się od VI stulecia, na Zachodzie - od przeniesienia (1087 r.) jego relikwii do Bari.
Postać Świętego, mimo braku wiadomości o jego życiu, jest jedną z najbardziej barwnych w hagiografii. Jest patronem Grecji, Rusi, Antwerpii, Berlina, Miry, Moskwy, Nowogrodu; bednarzy, cukierników, dzieci, flisaków, jeńców, kupców, marynarzy, młynarzy, notariuszy, panien, piekarzy, pielgrzymów, piwowarów, podróżnych, rybaków, sędziów, studentów, więźniów, żeglarzy.
W ikonografii św. Mikołaj przedstawiany jest w stroju biskupa rytu łacińskiego lub greckiego. Jego atrybutami są m. in.: anioł, anioł z mitrą, chleb, troje dzieci lub młodzieńców w cebrzyku, trzy jabłka, trzy złote kule na księdze lub w dłoni (posag, jaki według legendy podarował biednym pannom), pastorał, księga, kotwica, sakiewka z pieniędzmi, trzy sakiewki, okręt, worek prezentów.
Miłosierny Boże, wołamy o Twoją łaskę.
Za wstawiennictwem św. Mikołaja, biskupa,
czuwaj nad nami wśród
wszelkich niebezpieczeństw,
abyśmy mogli bez przeszkód
kroczyć drogą wiodącą do zbawienia.
Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
Obchodzoną dzisiaj I Niedzielą Adwentu wchodzimy w przeżywanie nowego roku liturgicznego.
W Kościele obchodzimy dzisiaj Święto poświęcenia Bazyliki Laterańskiej – Matki i Głowy wszystkich kościołów Miasta i Świata.
Ostatnia niedziela października to w Liturgii Kościoła Uroczystość Rocznicy Poświęcenia Własnego Kościoła. Świętujemy dziś jeden z dwóch najważniejszych dni dla każdej świątyni.
W ciagu roku, każda świątynia obchodzi dwa najważniejsze dla wspólnoty dni - dzień jej patrona oraz rocznicę jej poświęcenia. Pierwszy, zwany uroczystością odpustową można porównać do ludzkich imienin. W dzień patrona danego kościoła można uzykać odpust zupełny, co bardzo podnosi rangę owej uroczystości. Mimo, że dni patronów często wypadają w dni tygodnia, uroczystość jest zazwyczaj przenoszona na najbliższą niedzielę. Umożliwia to wiernym liczne uczestniczenie w święcie miejscowej wspólnoty.
Dzień poświęcenia kościoła można porównać do przyjęcia przez człowieka sakramentu chrztu świętego. Gdy człowiek zostaje ochrzczony, staje się niejako świątynią Boga. Również budynek kościoła, poprzez poświęcenie i namaszczenie staje się świątynią, której nie można wykorzystać do świeckich celów.
Dzisiejszą uroczystość obchodzą jednak tylko te świątynie, których dokładnej daty poświęcenia nie można ustalić. Dawniej nazywano tę uroczystość kiermaszem. Wiąże się to ze średniowieczną uroczystością wiejską, organizowaną właśnie w dzień poświęcenia świątyni lub w dniu jej patrona.
Parafialna świątynia jest bardzo ważna dla wiernych. Jest ona miejscem, gdzie można spotkać Boga, gdzie od dziecka się do Niego przychodzi. Świątynia, przypomina nam też o stałej obecności Boga w naszym życiu. Budynek, do którego przychodzimy na spotkaniem z Bogiem nazywamy kościołem. Tym samym słowem określamy również wszystkich wierzących w Chrystusa. Przez chrzest zostaliśmy oddani Zbawicielowi. Tak samo budynek kościoła stał się miejscem, w którym zamieszkał Chrystus. Miejscem, w którym otrzymujemy pokarm na życie wieczne, dostępujemy miłosierdzia i karmimy się Słowem Bożym. Jak mówą obrzędy rozpoczęcia budowy kościoła, kościół jest widomym znakiem żywego Kościoła, czyli budowli Bożej, którą oni sami stanowią.
Wyróżniamy dwie formy oddania budowli do celów kultu Bożego: pobłogosławienie i poświęcenie. Pobłogosławienia kościoła udziela się wtedy, gdy wiadome jest, że dana budowla nie będzie przeznaczona do kultu Bożego na stałe (np. zostanie rozebrana po wybudowaniu nowej świątyni, lub została zbudowana z nietrwałych materiałów).
Poświęcenie, dawniej zwane było konsekracją, jednak dziś terminn ten odnosi się tylko do osób, które oddały swoje życie Bogu. Poświęcenie jest jedną z najbardziej uroczystch form liturgicznych. Przewodniczy jej biskup, który otrzymuje klucze do kościoła. Po otworzeniu drzwi, wchodzi do świątyni jako pierwszy, wprowadzając za sobą wiernych. Podczas uroczystej Mszy św. biskup kropi wodą święconą ołtarz i ściany światyni, a także namaszcze je. ściany biskup namaszcza w czterech lub dwunastu miejsach - tzw. zacheuszkach. W ołtarzu składa się relikwie jakiegoś Męczennika lub innego Świętego. W trakcie obrzędów poświęcenia kościoła następuje również okadzenie budowli oraz nakrycie ołtarza. Kadzidło spala się wpierw na ołtarzu, a poprzez okadzenie wnętrza światyni, budowla staje się miejscem modlitwy. Po nakryciu ołtarza, następuje jego oświetlenie, by następnie oświetlić kościół. Przypomina to, że Chrystus jest "Światłem na oświecenie pogan" , którego blaskiem jaśnieje Kościół, a dzięki niemu także cała rodzina ludzka.
Dzisiejsza uroczystość jest bardzo ważna dla całego Kościoła. Podkreśla ona rolę zarówno samej budowli, jak i naszą. Jesteśmy przecież ciągłymi budownicznymi Kościoła. Mimo, że nie wznosimy monumentalnych budowli własnymi rękoma, to przez swoją wiarę, postawę i zachowania, budujemy w świecie Kościół Chrystusowy.
Sromowce Niżne to niewielka, turystyczna miejscowość. Większości kojarzy się głównie ze spływami przełomem Dunajca czy wspaniałym widokiem na Trzy Korony. Jednak 7 października można było zobaczyć tam coś piękniejszego niż jesienny, górski pejzaż. Można było zobaczyć tam rzeszę ludzi odmawiających różaniec. Wszystko za sprawą akcji „Różaniec do granic”.
Już dzisiaj na granicach Polski odbędzie się jedna z największych akcji modlitewnych ostatnich lat "Różaniec do granic". Uczestnicy będą prosic Matkę Bożą o pokój dla naszego kraju oraz całego świata.
"Różaniec do granic" jest odpowiedzią na wezwanie Matki Bożej fatimskiej, która nawoływała do odmawiania tej modlitwy. Jest to związane z setną rocznicą jej objawień oraz dzisiejszym wspomnieniem, gdzie czcimy Maryję jako Królową Różańca. W akcji swój udział zapowiedziało wiele tysięcy ludzi, w tym także znani polscy celebryci: Cezary Pazura, Przemysław Babiarz, Krzysztof Ziemiec oraz Wojciech Modest Amaro.
Abp Stanisław Gądecki w rozmowie z radiem RMF FM tłumaczył, że modlitwa o pokój jest głównym celem przedsięwzięcia. Wyraził także zadowolenie oraz podziw wobec tak wielkiej skali tego wydarzenia. Dodał także: "Byłoby to na pewno spotkanie po Światowych Dniach Młodzieży drugie pod względem wielkości, a na dodatek także w Europie największe spotkanie modlitewne".
Uczestnicy akcji najpierw udadzą się do jednego z 320 kościołów stacyjnych, gdzie wysłuchają konferencji, wezmą udział we mszy świętej oraz adoracji Najświętszego Sakramentu. Następnie udadzą się do wyznaczonych stref modlitewnych gdzie będą wspólnie odmawiac różaniec.
Według zapowiedzi, do akcji mają włączyc się również taternicy, któzy będą modlic się na Giewoncie oraz najwyższym szczycie Polski - Rysach. Swój udział zapowiedziały również porty lotnicze, w tym m.in. z Warszawy, Gdańska, Poznania, Katowic, Wrocławia i Łodzi. Duchową łącznośc z uczestnikami zapowiedzieli także żołnierze stacjonujący w Afganistanie. Świadczy to o ogromnym zasięgu tej inicjatywy, która już sama w sobie jest oddaniem naszego kraju pod opiekę Matce Bożej.
źródło: niezalezna.pl
AO